Wraz z końcem października nasze myśli biegną w kierunku większej zadumy i refleksjom z racji uroczystości, która większości kojarzy się ze smutkiem. To dzień Wszystkich Świętych. I choć nazwa wskazuje na wspomnienie i uczczenie naszych patronów i orędowników, to my w tym dniu odwiedzamy cmentarze i wspominamy naszych bliskich zmarłych. W ostatnich latach można zauważyć, że przy okazji tej Uroczystości ludzie coraz częściej świętują amerykańskie Halloween. A co gorsze, uczą dzieci od najmłodszych lat że brzydota, strach i bylejakość jest czymś dobrym. Kościół Katolicki nie zabrania zabawy, jednak powinna ona być zgodna z tradycją i wiarą chrześcijańską. W związku z tym nasza ochronka włączyła się bardzo aktywnie do pokazania tego, że ostatnie dni października można uczcić bardzo radośnie.
28 października w poszczególnych grupach został zorganizowany Bal Wszystkich Świętych. Dzieci wspólnie z Rodzicami przygotowały stroje świętych i błogosławionych patronów. I w tym miejscu należy się ogromny ukłon w ich stronę, ponieważ jak można to zobaczyć w relacji fotograficznej, inwencja twórcza i pomysłowość sprawiły, że przedszkolaki prezentowały się cudownie. Każdy dokładnie wiedział kim jest, jakie atrybuty powinien mieć. Podczas prezentacji swojego patrona, dzieci przytaczały krótkie informacje na temat świętych. I muszę przyznać, że wiedza, dociekliwość naszych przedszkolaków zawstydziłaby niejednego dorosłego. Oczywiście nie zabrakło wspólnej modlitwy, w której prosiliśmy o wstawiennictwo i opiekę naszych świętych. A jak na prawdziwy bal przystało, było bardzo radośnie i tanecznie. Dzieci z niesamowitą energią i uśmiechami na twarzy, nie oszczędzały sił ani nóg, bo przecież w niebie było wielkie święto!!!
Kochani! Patrząc na tych najmłodszych dzisiaj i obserwując gdzieś przewijające się zdjęcia w Internecie z Halloween, odpowiedzcie sobie sami na pytanie: Jakie chcecie widzieć swoje dzieci? Przypominające straszydła, czy uśmiechnięte i radosne buzie, potwierdzające słowa, że chcą być tacy jak ich patronowie???
Kinga Kara
