Świat uczuć i emocji jest niezwykle bogaty, a przy tym trudny do „oswojenia”, nawet dla osoby dorosłej.
Dziecko w wieku przedszkolnym stopniowo uczy się radzić sobie z emocjami, aby je kontrolować i wyrażać w sposób bezpieczny dla otoczenia. Dotyczy to szczególnie tzw. emocji negatywnych. Jest to proces wymagający samokontroli, cierpliwości i akceptacji ze strony najbliższych. Dlatego ogromnie ważna jest rola rodziców i pomoc okazywana dziecku w kierowaniu emocjami. Jak to osiągnąć?
- Naucz dziecko rozmawiać o tym, co czuje, czego doświadcza i co przeżywa.
- Pozwól dziecku, by mogło swobodnie i bez lęku wypowiedzieć się na temat przeżywanych stanów emocjonalnych.
- Nie karz dziecka za jego emocje.
- Wyjaśnij, że Pan Bóg nas kocha zawsze jednakowo pomimo naszych słabości i grzechów.
- Pozwól dziecku doświadczyć, że jest przez ciebie akceptowane i kochane pomimo niewłaściwego zachowania pod wpływem emocji.
- Pomóż dziecku nazywać jego emocje i je akceptować.
- Rozmawiaj o uczuciach na podstawie literatury, oglądanych bajek, przykładów z życia wziętych.
- Wyjaśnij, że emocje nie są złe, tylko uleganie im może doprowadzić do niepożądanych zachowań.
- Pomagaj dziecku w ćwiczeniu się w cierpliwości w pracy nad swoimi emocjami – nie dopuszczaj, by ulegało zniechęceniu.
- Naucz dziecko wyrażania swoich emocji w sposób bezpieczny dla otoczenia (np. uderzanie w coś miękkiego, zgniatanie karki papieru, zaciskanie i rozluźnianie pięści).
- Rozmawiaj z dzieckiem o uczuciach, jakich doświadczasz i jak sobie z nimi radzisz.
- Pomóż zrozumieć, że doświadczanie nieprzyjemnych emocji nie powinno budzić wyrzutów sumienia.
- Ucz dziecko dostrzegać i akceptować swoje słabe strony – musi wiedzieć, że nikt nie jest doskonały, a popełnianie błędów jest wpisane w ludzkie życie, trzeba tylko starać się nad nimi panować.
s. Marcelina Zoń SBDNP
Obraz Luidmila Kot z Pixabay