W ramach zajęć poznawaliśmy już różne zawody: odwiedził nas pan fryzjer, pan listonosz, pielęgniarka, policjanci, strażacy, byliśmy też z wizytą w przychodni weterynaryjnej… W zeszłym tygodniu odwiedził nas pan Marcin – tatuś naszej Uli, który pracuje w pogotowiu energetycznym. Mogliśmy zapoznać się z tą czasem niebezpieczną pracą, a także poznać zasady bezpiecznego obchodzenia się z prądem. To było bardzo ciekawe spotkanie! Nie obyło się oczywiście bez radości przymierzania stroju elektryka?