Każdy z nas, duży czy mały cieszy się z niespodzianek. A 6. grudnia jest dniem długo wyczekiwanym najbardziej przez najmłodszych. Od kilku dni dzieci przygotowały się na spotkanie ze św. Mikołajem, poprzez naukę wierszy i piosenek, którymi przywitały długo oczekiwanego gościa. Choć trochę nieśmiałe z radością podchodziły po prezenty. A co to było za szczęście, gdy przedszkolaki otworzyły swoje paczki i okazało się, że każdy dostał to o czym marzył. Jak to jest możliwe? Jak widać święty Mikołaj zna nasze pragnienia, bo to jest święty, który spełnia marzenia wszystkich i chce, żeby na każdej twarzy tego dnia pojawił się uśmiech i nikt nie pozostawał smutny. To on uczy nas dobroci i dzielenia się ze sobą, tym co mamy.
Bądźmy tacy jak on – dobrzy, czyniący sobie niespodzianki, które sprawiają, że uśmiech pojawia się na twarzy każdego z którym się spotkamy. Czasami potrzeba tak nie wiele.
„Pszczółki”
„Biedronki”
„Motylki”
„Świetliki”