W święto Matki Bożej Różańcowe wybraliśmy się wszyscy do Kalwarii Zebrzydowskiej, by u stóp Maryi jak bł. Edmund „Modlić się już nie słowami i myślą, tylko samym sercem i pełnością ducha”, by dziękować za wszelkie łaski polecając nasze Rodziny, nas samych oraz cała Ojczyznę. Po modlitwie w Sanktuarium nastała czas, by poznać ścieżki, którymi kilkadziesiąt lat wcześniej poruszała się Jak Paweł II, który już od dziecięcych lat pielgrzymowała do Pani Kalwaryjskiej.
W drugiej części naszego pobytu po wspaniałym obiedzie na kalwaryjskim wzgórzu udaliśmy się do stajni „Czerwone Maki”, która prowadzi pani Julia. Było wspaniale, poznaliśmy ciekawostki z życia koni, mogliśmy je wyczyścić oraz na nich pojeździć. Po kilku godzinach w tak wspaniałym miejscu, w bliskości Maryi i pod Jej opieką wróciliśmy do Krakowa. Nasza pielgrzymka udała się w pełni!