Chociaż „Motylki” pożegnały już Ochronkę to jednak nie zupełnie koniec naszej wspólnej przygody. W piątek 21 czerwca zaraz po śniadaniu wyruszyliśmy do Kulkolandu, by jeszcze razem dobrze się bawić. Szaleństwu nie było końca! Ogromna potrzeba ruchu naszych „Motylków” była widoczna od samego początku, a wizyta w Sali Zabaw pozwoliła Im się wyszaleć i fizycznie zmęczyć. Radość na twarzach naszych Przedszkolaków była ogromna!
Ale… Kulkoland to nie ostatnia atrakcja tego dnia w Ochronce, ponieważ tuż po obiedzie wyruszyliśmy na smaczne lody do Lodziarni „Amarena”. Nawet upalna pogoda nie zniechęciła nas, by wspólnie przeżyć jeszcze jeden dzień razem!
s.Kasia